Zegarki biżuteryjne
W ofercie nadchodzącej aukcji biżuterii, która odbędzie się już 28 lutego, prezentujemy aż cztery zegarki biżuteryjne. Wszystkie powstały w renomowanych firmach zegarmistrzowskich.
Zegarek od wieków stanowił niezwykle modny i elegancki dodatek. Zanim normą stało się noszenie zegarków na ręce, zegarki noszono głównie w formie breloków, które nazywano zegarkami kieszonkowymi. Ten element garderoby od początku był dodatkiem szykownym oraz ekskluzywnym. Wykonywane były z drogocennych materiałów oraz wysadzano kamieniami szlachetnymi. Na wieku lub odwrociu zegarka często umieszczano dedykacje lub miniatury bliskich osób. Zegarek kieszonkowy stał się niezbędnym elementem stroju każdego eleganckiego mężczyzny, trend ten nie rozpowszechnił się jednak wśród kobiet. Kieszenie nie pasowały bowiem do wyszukanych sukienek noszonych przez kobiety z wyższych sfer. Damy nosiły więc zegarki w formie naszyjników lub broszek.
Uważa się, że pierwszy damski zegarek na rękę został stworzony w 1810 roku przez szwajcarskiego zegarmistrza Abrahama-Louisa Brégueta, założyciela słynnej do dzisiaj marki Breguet. Zegarek na rękę składał się z niewielkiego zegarka w formie breloku, który można było przymocować również do bransoletki. Został stworzony dla królowej Neapolu, Caroline Murat. Ten kultowy zegarek zainspirował wielu innych zegarmistrzów, którzy także zaczęli tworzyć damskie zegarki na rękę. Ze względu na ich wysoką cenę, nosiły je wyłącznie arystokratki oraz przedstawicielki dworów królewskich. Kobietom etykieta zakazywała jawnego patrzenia na zegarek, dlatego zegarki biżuteryjne, łudząco przypominające bransoletki, były ochoczo wybierane przez damy.
Na początku XX wieku rozpowszechniła się moda na zegarki naręczne. Stopniowo zegarki tego typu trafiały na rynek masowy, choć nadal postrzegane były jako przedmioty luksusowe. W latach 20. i 30. XX wieku, kiedy triumfowała moda na styl art déco, również zegarki przybierać zaczęły geometryczne formy. Odważna biel platyny w połączeniu z diamentami lub barwnymi kamieniami to najpowszechniej stosowany schemat biżuterii tego okresu. Na zbliżającej się aukcji wylicytować będzie można szwajcarski zegarek stanowiący doskonały przykład biżuterii w stylu art déco. Zegarek posiada 17 szafirów w szlifie bagiet i fantazyjnym oraz 76 brylantów i diamentów o ponad jednokaratowej masie. Cyfry na tarczy zegarka wykonane zostały z szafirowej emalii.
Tarcze zegarków biżuteryjnych są najczęściej niewielkie, by więcej miejsca móc zapewnić kamieniom szlachetnym. Marką, która zasłynęła z tworzenia najmniejszych mechanizmów na świecie jest szwajcarska manufaktura Jaeger-LeCoultre. W ofercie zbliżającej się aukcji znalazł się jeden zegarek stworzony przez tę zegarmistrzowską firmę. Zegarek, który będzie można wylicytować już 28 lutego posiada aż 24 brylanty o czystości VS-SI. Obiekt sygnowany jest na tarczy nazwą marki: 'JAEGER LE COURTE'.
Ciekawostką jest, iż zegarek tej ekskluzywnej szwajcarskiej marki podczas koronacji miała na sobie królowa Elżbieta II, wielka miłośniczka zegarków biżuteryjnych. W wydanej w 1987 roku publikacji The Queen's Jewels: The Personal Collection of Elizabeth II podano, iż na tamten moment królowa miała w swojej kolekcji co najmniej 14 zegarków naręcznych. Model Calibre 101, który towarzyszył królowej podczas koronacji, jest przykładem najwyższej klasy zegarmistrzostwa. Mechanizm zegarka opracowany został w 1929 roku i pozostaje do dziś najmniejszym mechanizmem, jaki kiedykolwiek został wyprodukowany. Mierzy 14 mm długości, składa się z 98 części i waży jedynie jeden gram. W 2012 roku, w czasie Diamentowego Jubileuszu Elżbiety II, marka Jaeger-LeCoultre podarowała królowej nowszą wersję zegarka Calibre 101.
W ofercie lutowej aukcji biżuterii prezentujemy również platynowy zegarek marki Hamilton, który wysadzany jest 44 diamentami o czystości VS. Estymacja tego obiektu wynosi 30 000 – 40 000 zł. Uwagę warto zwrócić również na zegarek ozdobiony 48 diamentami oprawionymi w białe złoto.