Tajemnice skryte wśród płatków – o kwiatach i wazonach słów kilka
Mariusz Pendraszewski
Trudno przeoczyć oznaki rozpoczynającej się wiosny. Pierwsze blaski słońca, cieplejsze i dłuższe dni, nieśmiało pojawiające się tu i ówdzie pąki inspirują do przywoływania radosnej atmosfery również w domowym zaciszu. Zanim jeszcze feeria barw wybuchnie z pełnią sił w parkach i ogrodach, jej doskonałym substytutem w naszych domach i mieszkaniach bywają kompozycje kwiatowe. Ta elegancka dekoracja każdego wnętrza, może nabrać jeszcze więcej smaku, wyeksponowana w dizajnerskich wazonach vintage – dziełach znakomitych polskich projektantów.
"Kwiaty to najbardziej tajemnicze ze wszystkich stworzeń. Ich życie składa się z danej chwili, która na zawsze pozostaje w naszej pamięci" miał rzec ongiś francuski postimpresjonista Paul Gaugin. Ludzkość od zarania dziejów zachwycała się kwiatami i przypisywała im różnego rodzaju symbolikę. Pochodziła ona często z wierzeń, mitów i opowieści i wykorzystywana była często w kulturze i sztuce.
Hiacynty
Hiacynt to jeden z kwiatów najbardziej kojarzących się z nadejściem wiosny. Już w lutym kiełkujące cebulki tych kwiatów pojawiają się w marketach i kwiaciarniach. Oprócz tradycyjnej uprawy doniczkowej często hoduje się je także w szkle, z wyeksponowaną bryłą korzeniową. Coraz częściej występują też jako kwiat cięty. Najczęściej występuje on w kolorze fioletowym, białym, różowym, choć spotykane są także czerwone i żółte. Jego ojczyzną jest Azja Mniejsza, skąd znali go starożytni Grecy rozwijający tam swe kolonie. W greckiej mitologii Hyákinthos był niezwykłej urody młodzieńcem – synem króla Sparty, w którym zakochał się Apollo – bóg słońca i sztuk pięknych. W królewiczu zakochany był także inny bożek – Zefir, którego domeną był ciepły, łagodny wiatr wiejący z zachodu. Hiacynt wzgardził jednak zalotami Zefira, wybierając Apolla i raniąc dumę drugiego z bogów. Ściągnął on w ten sposób na siebie okrutną zemstę. Któregoś dnia, gdy kochankowie bawili się wspólnie w rzuty brązowym dyskiem, Zefir wykorzystując swą władzę nad wiatrem, zdmuchnął rzucony przez Apolla dysk, tak że trafił on Hiacynta, raniąc go przy tym śmiertelnie. Zrozpaczony śmiercią ukochanego Apollo – miał zamienić wyciekającą z rany młodzieńca krew w kwiat nazwany imieniem zmarłego. Tak według Greków na świecie pojawiły się pierwsze hiacynty. Ich symbolika wiąże się ściśle z mitologiczną genezą tych kwiatów – oznaczać mogą szczerość, miłość i sympatię, ale także zazdrość i smutek.
Alstremerie
Ojczyzną alstremerii jest Ameryka Południowa. Ze względu na dużą wytrzymałość, a także niespotykany, egzotyczny wygląd jest ona bardzo ceniona jako kwiat cięty. Jej nazwa pochodzi od Clasa Alstroemera, który był uczniem Karola Linneusza. Do Europy trafiła ona w XVII wieku z kolonii hiszpańskich i portugalskich. Alestremerie będą doskonałym prezentem dla przyjaciela. Oznaczają one bowiem między innymi wsparcie, poświęcenie i przyjaźń. Delikatne, smukłe gałązki o licznych kwiatach doskonale sprawdzą się w połączeniu z czarnym wazonie o malaturze w stylu Picassa pochodzącym z Jaworzyńskiej fabryki "Karolina".
Goździki
Goździk jest rośliną występującą w różnych kolorach i na wielu obszarach geograficznych. To niezwykle popularny kwiat cięty, ceniony ze względu na swą wytrzymałość. Odpowiednio pielęgnowany i często przycinany doskonale prezentuje się w wazonie, długo zachowując swoją świeżość. Pokolenie wychowujące się w dobie PRL – u kojarzy go z Dniem Kobiet – czerwone goździki były bowiem w tym okresie chętnie wybieranym podarkiem wręczanym paniom przy okazji tego święta. W kulturze chrześcijańskiej ma on konotacje chrystologiczne – ze względu na swój kształt podobny do gwoździa i czerwoną, kojarzoną z krwią barwę uznaje się go za symbol Męki Pańskiej. Istnieje legenda mówiąca o tym, że goździki powstały z łez wylanych przez Marię, patrzącą na śmierć swego syna. Ich symbolika w zależności od koloru jest jednak bardzo różnorodna. Mogą bowiem w zależności od barwy oznaczać miłość, odwagę, podziw, a nawet pogardę.
Hortensja
Łacińska nazwa hortensji – Hyndrangea pochodzi z greckich słów húdōr i ángos co w wolnym tłumaczeniu oznacza "naczynie z wodą". Nazwa ta doskonale oddaje fakt, że roślina wymaga stałej wilgotności i łatwo obumiera przy braku wody. Niezwykłą właściwością hortensji jest to, że w zależności od kwasowości podłoża jej kolor może się zmieniać od różu, przez biel aż po fiolet, czy błękit. Jednym z krajów, w których kwiat ten występował rodzimie była Japonia. W kraju kwitnącej wiśni symbolika tego kwiatu kojarzona jest z przeprosinami – według jednej z miejscowych legend był to bowiem kwiat wysłany przez jednego z cesarzy jako dowód przeprosin dla swej ukochanej. Pod koniec XIX wieku na fali popularności japonizmu hortensja nazywana niekiedy "japońską różą" stała się nie tylko chętnie wybieraną rośliną, ale jej rozłożyste, pełne drobnych kwiatów baldachimy były też często stosowanym motywem w ornamentyce secesyjnej.
Żywe nasycone barwy hortensji, hiacyntów i goździków doskonale wybrzmią w białych wazonach projektu Danuty Duszniak – jednej z kultowych polskich projektantek, której liczne prace z lat sześćdziesiątych uzyskały status ikon dizajnu. Prezentowane wazony zostały zaprojektowane przez artystkę w 2018 roku w ramach projektu Da-Du. Ich geometryczna, prosta forma doskonale sprawdzi się w wystroju współczesnych wnętrz.
Gerbera
Gerbera występuje naturalnie w tropikalnym klimacie Afryki i Azji. W chłodnym klimacie Europy środkowej i północnej uprawiana jest wyłącznie w szklarniach. To niezwykle popularny kwiat cięty występujący w całej gamie barw – od żółcieni przez oranż, róż, a także jasną zieleń, czerwień, fuksję, a nawet burgund. Jej nazwa pochodzi od nazwiska niemieckiego botanika Traugotta Gerbera aktywnego zawodowo w pierwszej połowie XVIII wieku. Jest ona symbolem szczęścia, radości i dzieciństwa. Intensywna, nasycona barwa gerbery doskonale skomponuje się z czernią wazonu w stylu new look wyprodukowanego przez Fabyrkę Porcelany "Karolina" w Jaworzynie Śląskiej.
Tuberoza
Pochodząca z Meksyku tuberoza z rodziny agawowatych to dość trudny w uprawie kwiat. Jej wymagania są bardzo wysokie, a kwiaty niewielkie i niepozorne. Zachwycają za to niezwykłym zapachem, który skłonił wielu producentów perfum do sięgnięcia do ekstraktów z tej właśnie rośliny. Tak uczynił między innymi Robert Piguet - francuski projektant, którego uczniami byli między innymi Hubert de Givenchy czy Christian Dior, tworząc kompozycję Fracas w 1947 roku. Tuberoza znana była też w Polsce i często pojawiała się w literaturze – Marek Grechuta uczynił ją symbolem piękna i zmysłowości kobiety w piosence "Pomarańcze i mandarynki". Wcześniej Stefan Żeromski w "Ludziach bezdomnych" nadał tuberozie zupełnie inne znaczenie. Był to symbol bezużytecznego piękna, do którego porównany zostaje przez głównego bohatera Karbowski – utracjusz, lekkoduch, który poza grą w karty, flirtem, brylowaniem w towarzystwie i ogólnie rzecz biorąc zaspokajaniem własnych potrzeb, nie zajmował się niczym pożytecznym i nie wyznawał żadnych wartości. Subtelna gałązka tuberozy z nierozwiniętymi jeszcze pąkami będzie elegancko prezentować się w asymetrycznym, fajansowym wazonie o kolorowej abstrakcyjnej malaturze, projektu Jana Sowińskiego, wykonanym w zakładach we Włocławku.
Wszystkie ze wspomnianych w niniejszym tekście wazonów mogą ozdobić także Państwa wnętrza - pojawią się one bowiem na nadchodzącej aukcji "Design. Rzecz o pięknie", która odbędzie się w DESA Unicum już 23 marca. Towarzyszyć im będą także inne przykłady ceramiki użytkowej, figurki, meble, tkaniny i inne dzieła sztuki użytkowej.