ARAKI – Mroczna gwiazda fotografii
W ramach zdawałoby się przypadkowego kadru, jakby wycinkowego ujęcia rzeczywistości, widz patrzy na leżącą na podłodze młodą Japonkę, trzymającą butelkę Coca-Coli. Mimo że dziewczyna uchwycona została w intymnej i kameralnej przestrzeni, w czarnej koronkowej bieliźnie, z ramiączkami stanika opadającymi z jej barków, ewidentnie zakłada ona obecność widza, obserwatora, do którego śmieje się zalotnie.
Brytyjska krytyczka – Griselda Pollock – w swojej teorii feministycznej, odnoszącej się do historii sztuki, stwierdziłaby zapewne jasno, kobieta jest tu zwykłym obiektem, zdaje sobie sprawę z patrzących na nią mężczyzn i jest w pełni świadoma, że taka właśnie jest jej rola – istnienie ku uciesze pożądliwych spojrzeń, męskich obserwatorów. Należy przyznać, że w kontekście twórczości Araki'ego Nobuyoshiego – japońskiego artysty i fotografa, taka koncepcja prezentowanej pracy jawi się jako przydatna teoria.

Araki Nobuyoshi to człowiek mający wyjątkowy status. Nawet współcześnie nie tak często zdarza się, by artysta wizualny wiódł życie, o którym powszechnie mówi się i komentuje. Jego przyjaźń z Björk, słynne zdjęcia Lady Gagi czynią go fotograficznym celebrytą. Jego pozycja jest jednak poparta wielką pracą i niespotykaną wprost produktywnością. I niezwykłymi, kontrowersyjnymi zdjęciami, stawiającymi zawsze aktualne pytania o relacje między kobietami a mężczyznami i między patrzącymi a oglądanymi.
Araki Nobuyoshi urodził się w 1940 roku w największej japońskiej metropolii, w Tokio, z którym związany jest przez całe życie. Gruntowną wiedzę z zakresu filmu i fotografii zdobył podczas studiów na Uniwersytecie w Chiba. Swoją karierę rozpoczynał w jednej z agencji reklamowych stolicy – Dentsu. W swoich pracach podejmuje różnorodną tematykę wielokrotnie balansując na cienkiej granicy pomiędzy sztuką a pornografią. Być może właśnie ten niesprecyzowany i zarazem ekstrawagancki charakter jego twórczości wpłynął na zainteresowanie współpracą z nim takich gwiazd światowego formatu jak Björk – muzą artysty, dla której stworzył on okładkę krążka "Telegram", czy jedną z największych skandalistek ostatnich lat – samą Lady Gagą.
Nie sposób nie wspomnieć o kontrowersjach, nie tyle artystycznych, co społecznych, które wzbudza działalność fotografa. Bezsprzecznie traktuje on swoje modelki niesamowicie przedmiotowo. Niejednokrotnie posuwa się w tej przedmiotowości do granic możliwości, a wspomniana granica zostaje przekroczona… Modelka zaczyna grać rolę aktorki z filmu pornograficznego, często staje się postacią zniewoloną i poniżoną. Jak bywa w przypadku tak skrajnie prowokacyjnej twórczości nie jest ona pozostawiona bez słów komentarza i nie omijają jej głosy krytyki. Nobuyoshi oskarżany jest często przez współpracujące z nim kobiety o złe traktowanie i nieprzestrzeganie ich praw.

Na pozór płytkie i wyłącznie seksualne dzieła artysty zawierają jednak również znacznie głębsze przesłania. Poruszają tematykę ludzkiego istnienia i jego sensu. Cykl prac tworzonych od lat 70., zebrany w publikacji "Sentimental Journey", dotyczył jego wspólnego życia z żoną, zmagającą się z chorobą nowotworową (zmarła ostatecznie w roku 1990). Z kolei projekt "Kekkai" z lat 2010-14, jak mówił sam autor: "jest o granicy pomiędzy życiem i śmiercią".
Jego kontrowersyjne fotografie przepełnione erotyką i wyrażające niczym nieskrępowane fantazje seksualne wielokrotnie łączą w sobie pierwiastki tradycji z nowoczesnością. Bohaterki to oczywiście kobiety, zazwyczaj są same, spętane jakby tuż przed lub po fetyszystowskim stosunku w klimacie bondage. Te ukazane w strojach gejsz przypominają postacie z japońskich drzeworytów, te rozebrane – modelki z rozkładówek Playboya. W prezentowanej na aukcji kompozycji autor także nawiązał do tradycji, nie poprzez strój, ale za pomocą mniej dostrzegalnego, choć istotnego elementu kompozycji, jaki stanowi mała waza umieszczona na półce zaraz obok portretowanej dziewczyny. "I'm a nationalist!" – wyznał Araki w jednym z udzielonych wywiadów. Jego artystyczny "nacjonalizm" wyraża się zatem poprzez przywiązanie do rodzimej tradycji, którą artysta manifestuje. Nie zabrakło w pracy także motywu stricte popkulturowego – butelki Coca-Coli pojawiającej się już na wcześniejszej fotografii artysty w 1994 roku. Ewidentne jest tutaj skojarzenie z plakatami reklamowymi marki z lat 50. czy 60. XX wieku przedstawiającymi modny wówczas typ pin-up girl.
Kluczowe zatem staje się pytanie o to, jaki obraz kobiety wyłania się z twórczości Araki'ego Nobuyoshiego? Odpowiedź na to pytanie jest chyba tak samo złożona jak samo oeuvre artysty. Jego wizerunki kobiet odczytane mogą być zarówno na płaszczyźnie symbolu, jak i bardzo dosłownie. Zniewolenie fizyczne i osamotnienie przełożyć można na pozycję kobiet w skonwencjonalizowanym i uschematyzowanym od wieków społeczeństwie Kraju Kwitnącej Wiśni.